,,Złodziejka książek’’- mała Liesel Meminger swoją
pierwszą książkę kradnie podczas pogrzebu swojego młodszego brata. Wbrew
pozorom ,,Podręcznik grabarza’’ otwiera przed nią nowy świat i ukazuje jak
wielką moc może mieć pojedyncze słowo. Liesel miała nieszczęście urodzić się w
czasach gdy Adolf Hitler jest na piedestale, na równi z bogami. Nie przeszkadza
jej to wcale dorastać i cieszyć się każdą nowo przeczytaną książką. Punktem
zwrotnym w jej życiu staje się przyjęcie pod dach, przez rodzinę, która ją
adoptowała, młodego Żyda. Z czasem zaczyna łączyć ich coraz więcej. Z każdym
też dniem sytuacja w Niemczech się pogarsza…
Nie bez powodu właśnie ta książka należy do grona moich
ulubionych. Markus Zusak stworzył niebanalną postać, która szybko podbiła moje
serce. Rzadkim jest by w czasach tak okrutnych udało się wieść życie, osobie z
tak dużą wrażliwością. W pewnym momencie zaczęłam utożsamiać się z Liesel,
która podobnie jak ja z każdą kolejną książką nabierała innego spojrzenia na
świat i dojrzewała. Muszę przyznać, że wzruszyło mnie zakończenie tego,
niewątpliwego, bestselera. Wydawać się może, że jest smutno i w pewien sposób
tragiczne, ale ostatecznie staje się najważniejszą lekcją w jej życiu i
możliwością rozpoczęcia nowego, szczęśliwszego życia. Tę książkę polecam osobą,
które chcą przeczytać porządną lekturę i mieć poczucie, że czas, który
poświęcili na jej przeczytanie nie został zmarnowany i w niósł coś go ich
życia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz